Tak, w tym roku jako prezent na Dzień Matki uszyłam Mamie bluzę. Kupiłam piękny miętowo-pistacjowy (jak go nazwać?) materiał, kawałek czarnego ściągacza i zamek. Oczywiście nie szyłam w ukryciu, bo przecież musiałam wziąć miarę i zrobić wstępne przymiarki. :-) Okazało się jednak, że bluza leży jak ulał, więc obyło się bez jakichkolwiek modyfikacji wykroju.
BLUZA – wykrój: Burda Szycie Krok Po Kroku 1/2014, model 1C.
Szyło się ją bardzo przyjemnie. Każdy kolejny kawałek doszywałam i obrzucałam ściegiem overlockowym, bo materiał strasznie się strzępił. Odkąd używam specjalnej stopki i tego ściegu, nie wyobrażam sobie obrzucania krawędzi zygzakiem. Może i trwa to dłużej, ale efekt jest zadowalający:
Bluzę szyłam dwa dni. Jednego wieczoru całkowicie pochłonęły mnie kieszenie. To nie było proste zadanie! O nie! Fastrygowanie, dodatkowy pasek flizeliny do wzmocnienia i trzy części, z których składała się kieszeń dały mi w kość. Nie obyło się bez prucia. ;-)
Wykańczanie ściągaczem nie jest niczym skomplikowanym. Jeśli szyjecie ten model, to pamiętajcie by przed wszyciem ściągacza do rękawów sprawdzić ich obwód. Wycięte kawałki w moim przypadku okazały się dużo za duże i musiałam je zmniejszyć w obwodzie. Zamek przy szyi wykończyłam ręcznie.
Mówiąc skromnie bluza się udała, więc czym prędzej skroiłam drugą dla siebie. ;-) Jak tylko ją sfotografuję zobaczycie jak wygląda na człowieku :))))))))))) Pozdrawiam!
Podobną bluzę uszyłam niedawno – zobacz film na YOUTUBE
Kolor mi się podoba bardzo. A jeśli chodzi o samą bluzę, to w ogóle fajnie ją zrobiłaś :) dopóki nie miałam owera, też używałam stopki do obrzucania, tylko że obrzucałam zygzakiem, ścieg owerlokowy w mojej maszynie wygląda nieco inaczej i trwa znacznie dłużej niż zygzak :P
Wow piękna *.*
Zapraszam http://amazing-mode.blogspot.com
Kieszenie wyszły super, a ze ściegiem overlockowym też się zaprzyjaźniłam odkąd mam stopkę i praktycznie nie korzystam już z zygzaka.
co wejdę, to Ci trochę zazdroszczę (tak pozytywnie ;)) talentu do szycia :D Twoje rzeczy są zawsze tak starannie wykonane, ładnie skrojone, nie to co rzeczy w sieciówkach, które rozpadają się już na wieszakach :D