PREZENT DLA MAMY, CZYLI BLUZA Z BURDY…

PREZENT DLA MAMY, CZYLI BLUZA Z BURDY…

Tak, w tym roku jako prezent na Dzień Matki uszyłam Mamie bluzę. Kupiłam piękny miętowo-pistacjowy (jak go nazwać?) materiał, kawałek czarnego ściągacza i zamek. Oczywiście nie szyłam w ukryciu, bo przecież musiałam wziąć miarę i zrobić wstępne przymiarki. :-) Okazało...
PIKOWANA KAMIZELKA

PIKOWANA KAMIZELKA

O tym, jak sama pikowałam tkaninę na maszynie przy użyciu specjalnej, skaczącej stopki pisałam całe wieki temu. Jednak tak to bywa, że projekty, które sama wymyślam zasługują na więcej uwagi od tych szytych z gotowego wykroju. Pomysł jest dopiero początkiem długiej...